klasycznie z lekkim twistem

Miano klasyków zyskały w zasadzie te elementy niektórych dyscyplin, które wpisały się w mainstream jako te wzorowe, pierwszorzędne. Zostały uznane za doskonałe zanim nie wymyślono czegoś lepszego. Dziś powiedzielibyśmy o nich: tradycyjne. Ale jak wiadomo świat nakręca rewizja wszystkiego co już było. Nie omija to kuchni i wydaje się, że nikt na tym raczej nie ucierpi, wręcz przeciwnie - tradycyjne potrawy mogą zyskać lekkość i lepszą prezentację niż ich pierwowzory, dzięki fantazji twórców-rewizorów i nowej technologii. Klasyki kulinarne to nie tylko te dania, które wg opisów Julii Child należą do kanonu klasycznej kuchni francuskiej. Swoich klasyków dorobiły się przecież wszystkie kultury kulinarne. Nasz polski bigos np. podlega ostatnio niekończącym się rewizjom i daleko odjechał od kiszonej kapusty, choć nie cytuje się go obok bisque, parfait, dauphinoise, boeuf bourgignon ani ossobuco. Na razie.